1,850
wyświetlenia
wyświetlenia
12 letni chłopiec spadł z 12 metrów w jednym z centrów handlowych w Moskwie.
Na nagraniu, które udostępniono w sieci z monitoringu zainstalowanego w centrum handlowym wynika, że chłopca pociągnęła poręcz w ruchomych schodach. Na razie ustalane jest czy chłopiec zrobił to specjalnie, czy nie pomyślał, że taka poręcz może go pociągnąć. Niestety już po chwili stracił równowagę i spadł z 12 metrów na zabudowę straganu z owocami. Możliwe, że to zamortyzowało upadek, ponieważ doznał tylko złamania nogi. Świadkowie upadku mówią, że momentalnie zaczął krzyczeć z bólu. Sprawdzane jest kto w tym wypadku zawinił, ale nieoficjalnie mówi się o tym, że dość często zdarza się, że dzieciaki w tym miejscu specjalnie jeżdżą na poręczach. Policja sprawdzać będzie również, czy rodzice nie dopilnowali swojego dziecka.
Reklama
Rozmowy na Facebooku