2,082
wyświetlenia
wyświetlenia
Żyjemy w takich czasach, że nawet nowe samochody tuż po wyjechaniu z salonu potrafią trafić na serwis i przez dłuższy czas z niego nie wyjeżdżać. Niestety czasem z nowymi samochodami jest o wiele więcej problemu niż z tymi, które mają po 10, 15 lub więcej lat. W tych starszych czasem wystarczy prosta naprawa i można jechać dalej. W tych nowych serwisy potrafią długo szukać usterki.
Gorzej, gdy auto jest jakimś nowym modelem wtedy sprawa może być o wiele bardziej skomplikowana. Gdy jednak pojazd przyjeżdża po takiej naprawie wprost pod nasze drzwi, jesteśmy bardzo zadowoleni. Niektórzy czują się tak jakby po raz drugi kupili ten sam samochód.
Dzisiaj trafiliśmy na nagranie właściciela pewnego auta, które zostało dostarczone wprost pod jego dom. Pracownik firmy już nim podjeżdżał pod dom, gdy niestety trafił na gościa, który tego nie zauważył.
Długo się nie nacieszył samochodem, ponieważ od razu mogli go zabierać na kolejną naprawę.
Przyznamy szczerze, że współczujemy właścicielowi samochodu.
Reklama
Rozmowy na Facebooku