menu
Gdy jesteś cwaniakiem w Lexusie i wszystkie leszcze mają Ci ustąpić
Gdy jesteś cwaniakiem w Lexusie i wszystkie leszcze mają Ci ustąpić
Na drodze zdarzają się różne sytuacje. Czasami bardzo groźne wypadki, a czasami zwykłe sztuczki.

Ważne jednak, żeby starać się dochodzić do porozumienia. Szkoda jednak, że czasami człowiek ma wrażenie, że niektórzy to znaleźli prawko w czipsach i do tego innym wciskają swoje mądrości. Pan z Lexusa chciał zmienić pas ruchu, jednak stwierdza co później sam mówi, że wystarczy, aby włączył "migacz" i wszyscy powinni mu ustąpić. Nie wiemy skąd wziął takie mądrości, ale zapewne nie z kodeksu ruchu drogowego. Może stwierdził, że skoro on ma Lexusa to ma pierwszeństwo przed wszystkimi. Pytanie tylko co w sytuacji kiedy spotkałby się z innym Lexusem? Poniżej wrzucamy jeszcze cytat z kanału na którym pojawił się filmik "Z relacji nagrywającego:

Kierowca Lexusa uważa, że kierunkowskaz upoważnia go do zmiany pasa ruchu, a nagrywający ma ustąpić mu pierwszeństwa. Stwierdził, że to on go najechał i szuka zarobku na kolizji z racji tego ze ma uszkodzony lewy błotnik. Miał dzwonić na Policje ale nie zadzwonił, stwierdził, że nagrywający to wieśniak i odwiedzi go z kolegami żeby wręczyć flaszkę itd. Do kontaktu nie doszło, ale nagrywajacy zamierza przekazać nagranie KP."

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku